Relację z kolejnego majowego weekendu rozpoczynamy od wizyty na bardzo znanym biegu przeszkodowym, który jest sporym wyzwaniem dla ciała i umysłu, mowa oczywiście o Runmageddon Tauron Kraków 2023, który odbył się w sobotę 13 maja. Biegi przeszkodowe są dość specyficzne i samo bieganie nie wystarcza, ponieważ uczestnicy muszą wykazać się sporą sprawnością pokonując cały przekrój przeszkód wodnych, błotnych, siłowych, wysokościowych i sprawnościowych.
Z takim właśnie wyzwaniem zmierzył się nasz specjalista od takich biegów Michał Naspiński, który na 6-cio kilometrowej trasie Rekruta pokonał błyskawicznie przeszło 30 przeszkód w tym ogromną ilość schodów po trybunach Tauron Areny, przeniósł sporo obciążeń, zaliczył klatki OCR, liny, wspinaczkę, czołganie i wskakiwanie do lodowatej wody. Czas Michała to
45:07 min. co dało mu 86 miejsce na ponad 3000 uczestników, a w kategorii amatorów „Open Mężczyzn” najlepszy czas i pierwsze miejsce. We wrześniu nasz kolega zapowiada powtórkę i znów wyruszy na to wydarzenie do Krakowa, licząc na poprawę lokaty.
Tego samego dnia niesamowity wynik podczas ChampionMan Duathlon Czempiń , czyli Mistrzostwach Polski w duathlonie osiągnął Radek Dyszkiewicz, który wystartował na dystansie średnim obejmującym łącznie 80 km w tym: 10 km biegu, 60 km jazdy na rowerze i 10 km biegu na koniec. Radek zdobył 2 miejsce w kategorii M18 z czasem 03:01:54, co dało mu 43 wynik wśród wszystkich uczestników.
Z areny duatlonowej przenosimy w sobotni wieczór do Dynowa na kultową już 9. Dynowską ZaDyszkę gdzie na klasycznym dystansie 10 km wystartowało ponad 350 osób. Trasa biegu poprowadzona została najpiękniejszymi zakątkami Dynowa ze słynnym podbiegiem na ulicy Podgórskiej, a biegiem żyje całe miasto. W tak mocno obsadzonych zawodach reprezentował nas Wacek Mucha, który po pasjonującej walce zajął 23 miejsce z czasem 00:39:43 zajmując 6 miejsce w kategorii wiekowej.
Ach cóż to był za weekend.. ale to jeszcze nie koniec emocji w maju.
