Majówka to rokrocznie czas na odpoczynek, rodzinne uroczystości i spotkania oraz różnego rodzaju inne aktywności Sokoły znalazły również czas aby rywalizować na biegowych trasach. Zaczynamy od naszych przeszkodowców, którzy może zbyt dosłownie wzięli sobie do serca Święto Pracy tj. 1. maja , a napracowali się naprawdę sporo podczas największego w naszej okolicy biegu przeszkodowego Pancerna Przeprawa.
Wśród 300 śmiałków, niemalże jak 300 Spartan z filmu Zacka Snydera rywalizujących na jednej z dwóch tras dla dorosłych: Dowódcy oraz Czołgisty swoje siły próbowało pięcioro z Nas. Pierwszą konkurencją dnia była trasa „Dowódcy” na dystansie około 6 km z wieloma setkami metrów biegu z obciążeniem w postaci 15-kg worków czy opon. Michał Naspiński co prawda przybiegł na metę jako zwycięzca, wygrywając pierwszą serię „Dowódcy”, jednak po przybiegnięciu wszystkich zawodników został sklasyfikowany na 9. miejscu, zaś debiutant w tej formule Paweł Kmiecik z ogromną ulgą ukończył, jak wspomina: „niespodziewanie trudną rywalizację” na 28 miejscu.
Gdy wszyscy „Dowódcy” zakończyli rywalizację, na połowę krótszą trasę ruszyli „Czołgiści”. Na 14. miejscu „Czołgistę” ukończył nasz rodzynek Adam Osiński, który już kolejny rok mierzył się z trasą przygotowaną przez stowarzyszenie Aktywna Żurawica. Na ogromną uwagę zasługują również nasze Panie, które rywalizowały na 3-km dystansie. Kamila Naspińska debiutująca zarówno w biegu przeszkodowym, jak i w barwach Jarosławska Grupa Biegowa Sokół okazała się 3. zawodniczką w klasyfikacji generalnej debiutując również na podium jakiejkolwiek rywalizacji biegowej. Dużo bardziej doświadczona Anna Łapińska, która nie opuściła żadnej z 3-ech edycji Pancernej Przeprawy przybiegła na metę z 39. rezultatem wśród Pań. Brawa dla naszych przeszkodowców. Choć od biegu minęło już kilka dni, to chyba każdy z nich odczuwa jeszcze skutki tego wymagającego wyzwania.
Dwa dni później, w Święto Konstytucji 3-go Maja odbył się Biegowy Weekend Majowy w Arłamowie – ARŁAMOVE podczas którego organizatorzy oprócz biegów dziecięcych przygotowali dla dorosłych wymagającą 10-kilometrową trasę. Do rywalizacji przystąpiło dziesięcioro Sokołów, a najszybszym okazał się Wacek Mucha który ukończył bieg na 8. miejscu OPEN i 2. miejscu w niezwykle silnej kategorii M40. Tuż za TOP 10 i jednocześnie tuż za podium kategorii M40 uplasował się drugi Sokół na mecie – Marcin Wołosz. Sokole podium zamknął Mateusz Mikus, plasujący się na 21 miejscu OPEN. Niecałe 10 sekund później i 2 miejsca za Mateuszem przybiegł Dominik Kindlik, natomiast kolejne kilka sekund później, zaraz za plecami Dominika przybiegł Grzegorz Mucha. Ania Łapińska nie była na tyle zmęczona, co reszta Pancerniaków i podjęła również to wyzwanie biegowe… i to z jakim rezultatem. Przybiegła na metę jako 2. kobieta w klasyfikacji OPEN, 44. na mecie zjawił się Andrzej Trzonek, 2. w kategorii M60. Kilka minut później zameldowała się na mecie 2. zawodniczka w klasyfikacji K40, czyli Wioletta Szablan. Naszą wspaniałą ekipę uzupełnili: Artur Kawa i Mariusz Motyka . W mini biegu dla młodzieży urodzonej w latach 2011-2014 reprezentował nas 23. na mecie Filip Kindlik.
Nie tylko lokalnymi biegami żyliśmy podczas majówki… nasi etatowi zagraniczni maratończycy Kamil Motyka i Krzysztof Makarski podjęli się wyzwania jakim jest Prague International Marathon. Niezwykle turystyczną trasę Kamil przebiegł w czasie 03:13:07, czyli nie miał za dużo czasu aby oglądać zabytkowe zakątki Pragi – gratulujemy. Krzysztofowi życzymy natomiast zdrowia, ponieważ kontuzja uniemożliwiła mu ukończenie maratonu.
Mamy nadzieję, że nasza czerwona ekipa będzie kontynuowała tak liczne starty i będziemy się widywać jak najczęściej.