Są czasami takie weekendy, gdy połowa z nas odpoczywa po ciężkich biegach, a druga połowa przygotowuje się do ważnych startów. Ten weekend zdecydowanie można do takich zaliczyć. Oczywiście nie oznacza to, że Sokoły nie zaprezentowały się na żadnych zawodach tego weekendu.
W podkrakowskich Dobczycach odbył się kolejny weekend Runmageddon. W formule Rekrut na przeszło 6-kilometrowej trasie z 30 przeszkodami swoich sił spróbowało nasze Sokole rodzeństwo Kamila Naspińska i Michał Naspiński w towarzystwie kolegi Kamila. Dla Michała był to 7-my i ostatni start w Runmageddonie w tym roku, zaś dla Kamili był to debiut. Wspólnie pokonana trasa pełna przeszkód w niezwykle malowniczym terenie przy zaporze w Dobczycach zajęła im niecałe 2 godziny. Dwie godziny wspólnego biegu, pokonywania własnych słabości i lęków… widać nie tylko na zdjęciach można dobrze wyjść z rodziną.
Serdecznie gratulujemy Kamili i Michałowi, a za tydzień będzie się sporo działo na królewskim dystansie, trzymajcie kciuki za naszych maratończyków.