środa, 11 grudnia
Aktualności

Wielkie bieganie w Przemyślu i Rzeszowie

   Ostatnie dwa tygodnie to duże cykliczne imprezy biegowe w naszym regionie, które pomimo różnych ograniczeń związanych z sytuacją epidemiologiczną przyciągnęły tłumy. W niedzielę 20 września przemyskie ulice po raz ósmy opanowali biegacze.

   Przemyska Dycha to już kultowa impreza organizowana przez Przemyski Klub Biegacza, podczas której wszystko dopracowane jest w najdrobniejszych szczegółach. Nie dziwi więc bardzo wysoki poziom sportowy i osiągane przez biegaczy rekordy życiowe. W tym roku w zawodach wzięło udział 500 zawodników, którzy ze względu na ograniczenia związane z COVID wystartowali w sześciu grupach. Jak co roku mieliśmy swoich Sokołów na starcie, którzy uzyskali bardzo dobre wyniki. Najszybciej na mecie zameldował się Arek Janicki z czasem 37:17. W zawodach wzięli udział także Adam Osiński, Andrzej Trzonek i Przemek Paszko.

   Niedziela 27 września to zmagania biegaczy na dystansie 21,097 km podczas 13 PKO Półmaratonu Rzeszowskiego, który ze względu na pandemię koronawirusa SARS-CoV został przesunięty z tradycyjnego kwietniowego terminu. Tutaj również czekały na zawodników spore zmiany organizacyjne, od nowej trasy wyznaczonej w postaci 7-kilometrowej pętli, którą biegacze pokonywali trzykrotnie po start w czterech seriach. Nasi zawodnicy zdecydowali się na start w pierwszej serii o dość nietypowej jak na półmaraton godzinie. Punkt 6:00 ruszyli na trasę w deszczowej pogodzie, która w tym wypadku sprzyjała osiąganiu bardzo dobrych wyników. Najszybciej finiszował Kamil Motyka z czasem 1:24:57 zajmując 21 miejsce open. Równie dobrze z trasą półmaratonu poradzili sobie Marcin Wołosz (1:37:55) i Andrzej Trzonek (1:40:11).

Serdecznie gratulujemy kolegom, a jesienna karuzela biegowa rozpędza się na dobre !!!