Emocje po maratonie już opadają, ale my nie zwalniamy tempa, gdy sezon biegowy w pełni. Nasi zawodnicy z powodzeniem startują w małych i większych imprezach biegowych, a doniesienia zaczynamy od wymagającego ultra maratonu EcoTrail Wicklow, którego podjęła się Bernadka Wasyliszyn.
W deszczu, silnym i porywistym wietrze oraz chłodzie trasę 47 kilometrów we wschodniej Irlandii nieopodal Dublina pokonała w 7 godzin 39 minut i 35 sekund, co dało jej 226 miejsce open. Ta niezwykle malownicza trasa cechowała się również sporymi przewyższeniami wynoszącymi ponad 2000 metrów. Na mecie zamiast medali na śmiałków czekało… piwo.
Następnego dnia, w niedzielę 1. października mieliśmy swojego przedstawiciela na Festiwalu Biegowym Pratt & Whitney w Rzeszowie, podczas którego rywalizowano na kilku dystansach w tym m.in. 1 mili, 5 i 10 km. Na atestowanej, szybkiej i płaskiej trasie świetnie zaprezentował się Wacek Mucha który finiszował z czasem 00:18:13 zajmując 5. miejsce w swojej kategorii.
Tydzień później w sobotę 7. października byliśmy jak co roku bardzo mocną ekipą na VIII odsłonie kultowego „BiegamBoLubięLASY” w 
Czerniawce, organizowanej przez Nadleśnictwo Jarosław, Lasy Państwowe . Rywalizacja tradycyjnie przebiegała na dwóch dystansach: 6 i 12 km poprowadzonych urokliwymi ścieżkami leśnictwa. Na krótszym dystansie bezapelacyjnie wygrał Kamil Motyka finiszując z czasem
00:26:14, na 3 stopniu podium w klasyfikacji OPEN stanął zaś Wacek Mucha z czasem 00:26:32. a jako 5-ty uplasował się Dominik Kindlik z czasem 00:28:17 /1. miejsce w kategorii wiekowej/, 6-ty był Grzegorz Tarnowski z czasem 00:29:40 /2 miejsce w kategorii wiekowej/, 10-tkę zamknął Adam Zamorski z czasem 00:31:35 /3 miejsce w kategorii wiekowej/. Jedyną naszą reprezentantką była Marta Jop , która z czasem 00:45:23 uplasowała się na 61 miejscu. Na dystansie dwukrotnie dłuższym reprezentowali nas: 11-ty na mecie Paweł Jakuszewski /00:56:59/; 18-ty Mateusz Mikus /00:59:52/ oraz Agnieszka Lechman 
/01:22:13/.
Czerniawce, organizowanej przez Nadleśnictwo Jarosław, Lasy Państwowe . Rywalizacja tradycyjnie przebiegała na dwóch dystansach: 6 i 12 km poprowadzonych urokliwymi ścieżkami leśnictwa. Na krótszym dystansie bezapelacyjnie wygrał Kamil Motyka finiszując z czasem
00:26:14, na 3 stopniu podium w klasyfikacji OPEN stanął zaś Wacek Mucha z czasem 00:26:32. a jako 5-ty uplasował się Dominik Kindlik z czasem 00:28:17 /1. miejsce w kategorii wiekowej/, 6-ty był Grzegorz Tarnowski z czasem 00:29:40 /2 miejsce w kategorii wiekowej/, 10-tkę zamknął Adam Zamorski z czasem 00:31:35 /3 miejsce w kategorii wiekowej/. Jedyną naszą reprezentantką była Marta Jop , która z czasem 00:45:23 uplasowała się na 61 miejscu. Na dystansie dwukrotnie dłuższym reprezentowali nas: 11-ty na mecie Paweł Jakuszewski /00:56:59/; 18-ty Mateusz Mikus /00:59:52/ oraz Agnieszka Lechman 
/01:22:13/. Następnego dnia dwóch naszych etatowych specjalistów od dystansu półmaratońskiego wzięło udział w 9. Cracovia Półmaraton Królewski należącego do Korona Polskich Półmaratonów. Marcin Wołosz wykręcił niesamowity rezultat i z wynikiem 01:26:20 na 226 miejscu wbiegł na metę ustanawiając swój rekord życiowy na dystansie półmaratonu. Był to jego 8 półmaraton w tym roku, a 6-ty zaliczany do KPP (po Warszawie, Poznaniu, Grodzisku Wielkopolskim, Gnieźnie oraz Gdańsku) i został zdobywcą Korony Półmaratonów Polskich. Kilka minut za nim finiszował Krzysztof Makarski, który z czasem 01:34:45 zajął 762 miejsce wśród niemalże 8 tysięcy biegaczy.
Gratulacje dla wszystkich Sokołów, oby coraz krótsze dni nie demotywowały nas i abyśmy wszyscy znaleźli czas na bieganie czy aktywność fizyczną.
