piątek, 26 kwietnia
Aktualności

Majowy zawrót głowy

   Końcówka maja i karuzela biegowa mocno przyśpiesza. Takiego „urodzaju” imprez biegowych w najbliższej okolicy jeszcze nie było, co wybrać, gdzie pobiec? To lekki „ból głowy”, a wszędzie być nie można. Przedstawiamy krótką relację z tego co działo się w ostatnim tygodniu.

Zaczynamy od kameralnej drugiej edycji Kryterium Biegowego Łopuszki Małej, gdzie 22 maja biegacze rywalizowali na 10-cio kilometrowej trasie ze startem i metą zlokalizowaną nad zalewem. Na 11 miejscu open finiszuje Andrzej Trzonek z czasem 49:07, a zaraz za nim Adam Zamorski – 54:29.

   Tydzień później przenosimy się do Leżajska na trasę 8. Biegu Zośki Turosz, imprezy znanej i lubianej. Przypomnijmy, impreza jest uhonorowaniem bogatej kariery sportowej Pani Zofii Turosz, biegaczki długodystansowej, której nikomu przedstawiać nie trzeba. Obecność Pani Zofii i możliwość wspólnej rozmowy czy fotografii to główne powody dla których warto pojawić się w Leżajsku. W pakiecie dostajemy także wymagająca trasę poprowadzoną głównie leśnymi ścieżkami. W tym roku w zawodach mieliśmy swoich trzech przedstawicieli, a najszybciej piętnastokilometrową trasę pokonuje Mateusz Mikus z czasem 01:09:28, kolejni nasi reprezentanci to Andrzej Trzonek 01:12:12 i Boguś Socha 01:37:13.

  Tego samego dnia odbywa się całkiem blisko jeden z najstarszych biegów na Podkarpaciu, chodzi oczywiście o 41. Bieg Orła w Orłach koło Przemyśla gdzie na starcie wszystkich kategorii stanęło ponad 300 biegaczy. W rywalizacji na dystansie 3 km jako pierwszy finiszuje nasz klubowy kolega Wacek Mucha z czasem 11:21.

   Na koniec maja przenosimy się na arenę triathlonową gdzie swoich sił z powodzeniem próbuje nasz kolega Paweł Kmiecik, tym razem w bardzo wymagających zawodach na dystansie ½ IM. Mowa oczywiście o  Diablak Żywiec Beskid Extreme Triathlon zawodach wchodzących w cykl Poland Extreme Triathlon Series, które odbyły się 29 maja w Beskidzie Żywieckim. Dla niewtajemniczonych przypominamy że dystans ½ IM w tej wersji to 2 km pływania, następnie 90 km jazdy na rowerze (przewyższenia 1400 m) i na koniec 20 km biegu (przewyższenia 1200 m). Paweł na tej morderczej trasie zajmuje wysokie 14 miejsce open z czasem łącznym 06:57:38.

Serdecznie gratulujemy naszym reprezentantom i zapraszamy do śledzenia kolejnych relacji z biegów.